Filtry SPF stanowią podstawową barierę ochronną skóry przed szkodliwym promieniowaniem UV. Nie wszyscy jednak wiedzą jak je dobierać i jak ważną funkcję pełnią.
To, że nadmierna ekspozycja naszej skóry na promieniowanie słoneczne jest w dużej mierze szkodliwe i przyczynia się do między innymi szybszego starzenia się skóry, nie wspominając o zmianach chorobowych, czy nowotworowych, jest chyba już oczywiste dla wszystkich. Z tego właśnie powodu właściwa ochrona przeciwsłoneczna jest podstawowym elementem właściwej profilaktyki chorobotwórczej.
Nie zmienia to jednak faktu, że mało kto nie poddaje się pokusie wygrzania w promieniach letniego słońca. Jest to całkowicie zrozumiałe, dlatego przemysł kosmetyczny oferuje nam pełną gamę produktów z filtrami przeciwsłonecznymi, dobranymi do konkretnych typów skóry. Jednak nie zawsze rozumiemy, co to jest ten tajemniczy współczynnik SPF.
Czym jest filtr SPF
SPF, czyli skrót od Sun Protection Factor, po polsku oznacza współczynnik ochrony przeciwsłonecznej i pozwala nam określić, jaką ochronę przed promieniowaniem UVB daje nam stosowanie danego kosmetyku.
Założenia odnośnie oznaczania współczynnika filtra SPF bazują na tym, że u przeciętnej osoby występowanie rumienia pod wpływem działania promieni słonecznych na skórę, powstaje po około 10 minutach. Współczynnik SPF teoretycznie pozwala nam wyliczyć czas, w jakim będziemy skutecznie chronieni przed słońcem. Przykładowe, stosując kosmetyki z filtrem SPF 15 i posiadając typową skórę możemy bezpiecznego przebywania na słońcu 15 razy dłużej, niż bez zastosowania takiej ochrony.
Oczywiście jest to wartość czysto teoretyczna i mająca podstawy w warunkach laboratoryjnych. Należy pamiętać, że każdy kosmetyk po aplikacji na ciało ulega ścieraniu się, jest usuwany przez pot czy zmywany w trakcie kąpieli w basenie lub morzu. Z tego też powodu należy wcierać go w skórę znacznie częściej, a już na pewno po każdej kąpieli.
O czym warto pamiętać?
Warto też zdawać sobie sprawę z tego, ze mowa jest cały czas o „przeciętnym” typie skóry, a osoby z jasną karnacją są narażone na oparzenia słoneczne znacznie bardziej, niż osoby z ciemniejszą cerą. Powyższe wcale nie oznacza jednak, że osoby o ciemnej karnacji są w mniejszym stopniu narażone na szkodliwe działanie i czynniki chorobotwórcze, wynikające z nadmiernej ekspozycji skóry na słońce.
Żaden produkt, niezależnie od faktora SPF, nie chroni w 100% skóry przed niekorzystnym działaniem promieniowania UV. Nie należy również przeliczać też tych danych w czysto matematyczny sposób, gdyż w praktyce często kosmetyki z filtrem SPF 50 są tylko o kilkanaście procent silniejsze, od tych z mniejszym filtrem.
Ograniczenia w działaniu filtrów SPF
Badania kliniczne, pozwalające na sprawdzenie ochrony przeciwsłonecznej, są przeprowadzane w warunkach laboratoryjnych, bez ingerencji innych czynników w działanie tych produktów. Należy również brać pod uwagę fakt, że niektóre z nich mogły być przechowywane w nieodpowiedni sposób lub nawet przeterminowane.
Podczas testów laboratoryjnych jest też stosowana dużo grubsza warstwa kosmetyku, niż mamy to w zwyczaju robić samodzielnie, co daje kolejne przekłamanie odnośnie jego skuteczności. Stosując odpowiednią ilość kosmetyku z filtrami SPF, analogiczną do ilości sugerowanej testami, musielibyśmy zużyć około 50g na jednorazową aplikację na ciało. Oznacza to, że jedna tubka kremu czy butelka balsamu z filtrem, starczyłaby nam raptem na kilka, a maksymalnie kilkanaście godzin przebywania na otwartym słońcu.
Filtry przeciwsłoneczne to podstawa codziennej pielęgnacji skóry
Oczywiście kremy z filtrem SPF to podstawa podczas każdego letniego urlopu, szczególnie w warunkach ekspozycji skóry na promieniowanie słoneczne. Pamiętajmy jednak o ich częstej aplikacji, zarówno podczas leniuchowania, jak i w sytuacjach, kiedy prawdopodobnie doszło do jego starcie lub zmycia. Warto też od czasu do czasu schować się w cieniu i nie zapominać o odzieży ochronnej, a także odpowiednim nakryciu głowy.
Źródła: